Egzaminy na licencje w ULC

Czy ktoś, kto ostatnio przez to przechodził, może podać mi informacje na temat procesu rejestracji na egzaminy do licencji w ULC?
Jakie dokumenty przygotować?
Gdzie i jak je składać?
Itp itd...

Pozdrawiam!

Cześc Mateusz!
Zobacz tutaj: http://www.ulc.gov.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=172&Itemid=389
W połowie tej strony masz opisane co, gdzie, po co i dlaczego.
To , jakbyś nie znalazł, spis dokumentów potrzebnych. Wszystkie dokumenty potrzebne możesz znaleźć na stronie ULCu.
1. Wniosek o wydanie licencji / świadectwa kwalifikacji
2. Zaświadczenie o ukończeniu szkolenia teoretycznego
3. Dowód wpłaty za egzamin teoretyczny.
4. Zaświadczenie potwierdzające wykształcenie jeśli kopia to poświadczona za zgodność z oryginałem/.
5. Badania lotniczo-lekarskie.
6. KRK – zaświadczenie o niekaralności /kopia poświadczona za zgodność z oryginałem/ (przy pierwszym wydaniu licencji).
7. Oświadczenie o pełnej zdolności do czynności prawnych

Jak już wyślesz dokumenty to sam proces trwa ok. miesiąca. Najlepiej dzwoń do nich i się pytaj co z Twoimi dokumentami bo jak ja bym nie dzwonił to w ogóle na egzamin praktyczny bym czekał do śmierci bo ULC zgubił moje dokumenty Tak więc, powodzenia!

Paweł, wielkie dzięki za cenne wskazówki!

A może wiecie dlaczego we wniosku o wydanie licencji są dwa możliwe wybory języka egzaminu: ANGIELSKI (z podgladem polskim) / ANGIELSKI...

Dlaczego nie ma wersji tylko POLSKIEJ ?
pozdro!

Nie wiem jaki ty wniosek składałeś, ale u mnie jest taki nawias -> '(dotyczy licencji ATPL, CPL oraz uprawnienia IR)'... a wniosek chyba jednakowy.

Jest tak jak piszesz, dlatego wybrałem opcje pierwszą, jednak wolałbym mieć egzamin po polsku z ewentualnym podglądem angielskim a nie na odwrót...

W końcu skumałem o co chodzi
Całe zdanie/mozliwość wyboru dotyczy tych którzy zdają na ATPL, CPL i IR. Egzamin na licencje szybowcową jest oczywiście po polsku
Pozdrawiam

W końcu skumałem o co chodzi
Całe zdanie/mozliwość wyboru dotyczy tych którzy zdają na ATPL, CPL i IR. Egzamin na licencje szybowcową jest oczywiście po polsku
Pozdrawiam

Otóż to... w ogóle tego nie zaznaczasz : )
[edit]: nie wiem jak Ci tam idzie z nauką, ale na lipiec i tak już nie masz szans się załapać : )

[tomek_s.]

: nie wiem jak Ci tam idzie z nauką, ale na lipiec i tak już nie masz szans się załapać : )

z tego co pamietam to mateusz nosil przy sobie testy juz w grudniu

co do zalapania to uwazam, ze nie ma co na ten system rezerwacji patrzec.
ja sie zapisalem a bylem w zupelnie innym terminie.
wazne zeby nie isc z partyzatta w ostatnim dniu sesji.

jeszcze jedna uwaga:
zdaje sie, ze duzo osob stosuje taka oto metode zdawania:
przegladaja na miejscu materialy z jednego przedmiotu, wchodza na sale, loguja sie, otwieraja ten przedmiot, odpowiadaja na wszystkie pytania, wylogowuja sie, wychodza z sali i ucza sie do nastepnego przedmiotu. i tak wchodzac i wychodzac z sali i uczac sie w miedzyczasie przechodza przez cala sesje. dosc skuteczna metoda.

Taaa tylko, że teraz odwołali sesje czerwcową, bo przenoszą ULC i w lipcu pewnie będzie mexyk : ) Ten system rezerwacji, tak na marginesie to działa raz na rok ;] Poza tym ostatnio jak zawoziłem papiery ( pod koniec maja jakoś ) to jakiś Pan ( nazwiska nie pamiętam, no ale ten do którego się te papiery nosi : ) ) powiedział mi, że marne szanse, że w ogóle rozpatrzą mój wniosek tak żebym załapał się na lipiec. Także to nie kwestia samych wolnych miejsc, a wydajności pracy ULC'u...

Apropo złotych metod, myślę, że jak ktoś się nauczy w domu to takie wychodzenie już mu nie pomoże bo i tak zda. No chyba, że 1-2 przedmioty chce powtórzyć, ale każdy ? Myślę, że to dodatkowy niepotrzebny stres.
Z bardziej hardcorowych metod widziałem zostawianie otwartej sesji i wychodzenie do łazienki : DD

Co do metody to ja tak zdawałem PPL(A), że na początek wszedłem i wziąłem najłatwiejsze przedmioty czyli: Łączność, Nawigacja, Procedury i wyszedłem z sali powtórzyłem sobie pytania z Prawa i Meto i znowu do sali. I tak resztę po dwa przedmioty zdawałem. Nie wiem czy mi to coś dało, ale nie mógłbym tak siedzieć bez przerwy przy kompie i klikać w szczegóności, że całą noc nie spałem bo jechałem super lux pociągiem. Może dzięki temu sposobowi wszystko zaliczyłem wszystko za 1 razem, ale wydaje mi się, że ogólnie łatwy jest ten egzamin. Na PPL(G) jest chyba jeszcze łatwiej bo chyba mniej pytań jest ogólnie.

[Michal]

Z bardziej hardcorowych metod widziałem zostawianie otwartej sesji i wychodzenie do łazienki : DD

Ja widziałem wychodzenie do pokoiku, bez żadnego ściemniania ...
oraz kolesia który wszystko miał w długopisie (dużym, przezroczystym). Wymieniał tylko "wkłady" między przedmiotami...

[Szpryna]

Moja metoda na zaliczenie LKE nie była jakąś rewelacją- po prostu przerobiłem na spokojnie wszystkie pytania z bazy, doczytując trochę z materiałów ze szkolenia podstawowego, czy tam internetu.
Podczas samego egzaminu nie bawiłem się w czarowanie typu "najpierw łatwe, potem cięższe" tylko robiłem jak leci, po kolei . Zajęło mi to bodajże 1:25, w wynikiem pozytywnym ;>.

Z tego co pamiętam to dobrze jest walnąć wszystkie przedmioty od razu, bez zabiegów w stylu "3 teraz, 5 potem i 2 na deser" (było 10 przedmiotów, prawda? ). Jak się czegoś nie zaliczy to można zdać to podczas kolejnej sesji .

pozdrawiam, Mateusz.

Jak się czegoś nie zaliczy to można zdać to podczas kolejnej sesji .

Można, ale ja nie jestem hardkorem, żeby np. 3 razy jeździć do ULC'u z Gdańska super nowoczesnymi i szybkimi pociągami PKP. Ważne żeby było zaliczone, nie ważne jak.

Jak się czegoś nie zaliczy to można zdać to podczas kolejnej sesji .

Można, ale ja nie jestem hardkorem, żeby np. 3 razy jeździć do ULC'u z Gdańska super nowoczesnymi i szybkimi pociągami PKP. Ważne żeby było zaliczone, nie ważne jak.

Trza było wziąć samolot : D
Wszystko zależy od tego ile kto ma czasu na przygotowanie się...

[tomek_s.]

Ja widziałem (...) kolesia który wszystko miał w długopisie (dużym, przezroczystym). Wymieniał tylko "wkłady" między przedmiotami...

qrde... chyba bym nie wsiadl do statku powietrznego z czlowiekiem, ktory ma okulary, mape i duzy przezroczysty dlugopis.