Polecam relację:
http://szybowce.gda.pl/pierwszy-w-zyciu ... ze-stozka/
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
| ||||
Pierwszy w życiu wylot ze stożkaPolecam relację:
http://szybowce.gda.pl/pierwszy-w-zyciu ... ze-stozka/
Re: Pierwszy w życiu wylot ze stożkaBrawo!
Janek chyba jako jedyny po podstawówce w 2019 z taką determinacją szlifuje przygodę z szybownictwem... Zazdraszczam okropnie. Cóż, taki mamy klimat...
Re: Pierwszy w życiu wylot ze stożkaJanku!
rozpostarłeś skrzydła jak prawdziwy jastrząb w pięknym stylu! To nie wylot ze stożka ale piękna pierwsza trasa zakończona lądowaniem w polu! Zazdroszczę takich pięknych początków - moje były bardziej prozaiczne. 50km z Lisich do Torunia i powrót na wózku... Rośnie nam nowa gwiazda... Koledzy pilnujcie się - młodzi cisną. Warto patrzeć szerzej i latać tam gdzie można. "Kręgarze" - nie wstyd wam! Do dzieła do tras! Piękny opis - czekamy na więcej (300, 500, 750?) Kilka podpowiedzi na przyszłośc: "[...] gdy na 1200m dobrze wycentrowany komin zniknął. Zdecydowałem się na przeskok w stronę Grudziądza licząc na znalezienie komina nad jedną z hal", co w przeszłości wielokrotnie kończyło się powodzeniem." Powyżej 800m AGL to raczej patrzymy na chmury. "zdecydowałem się z wysokości 900m na przeskok za Wisłę " Ryzykownie i pachnie polem za Wisłą. Czasami na Wiśle (Odrze lub innej rzece potrafią być takie zaskoki, że głowa mała. Ja raczej z 1000m odchodzę. "by podreperować wysokość musiałem odlatywać od „kreski’ w kierunku bardziej nasłonecznionego obszaru." Nie wiem gdzie i kiedy wbija nam się do głowy tę "kreskę". Ja się długo z tego leczyłem zanim odkryłem, ze latamy po warunkach - Eureka (prawda Piotr_S 2019?!). "Zdziwiłem się jednak bardzo gdy przyszło do mnie małżeństwo z dzieckiem. Po rozmowie i zrobieniu kilku zdjęć z szybowcem znów zostałem sam…" Szkoda, że nie byłeś na warsztacie o lądowaniu w polu - wiedziałbyś dlaczego zostałeś sam... Lataj długo i szczęśliwie i pisz nam relacje o swoich sukcesach i doświadczeniach. Z poważaniem,
Jaclen
Re: Pierwszy w życiu wylot ze stożka
Prawda
Re: Pierwszy w życiu wylot ze stożkaPięknie, rowniez zazdroszczę. Gratulacje Janku!
Re: Pierwszy w życiu wylot ze stożkaDziękuję wszystkim za miłe słowa i dodatkowo Tobie Jacku za podpowiedzi
| ||
Kto przegląda forumUżytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
||