Pierwszy w życiu wylot ze stożka

Ogólne ciekawostki związane z szybownictwem i nie tylko
  • Autor
    Wiadomość

Pierwszy w życiu wylot ze stożka

Postprzez tomek_s. » Cz lip 02, 2020 12:44 am

 
Login: tomek_s.
Posty: 5529
Dołączył(a):
Pt kwi 07, 2006 4:14 pm

Re: Pierwszy w życiu wylot ze stożka

Postprzez Piotr_S » Cz lip 02, 2020 8:26 am

Brawo !
 
Login: Piotr_S
Posty: 1079
Dołączył(a):
Cz cze 18, 2015 5:23 pm

Re: Pierwszy w życiu wylot ze stożka

Postprzez MattStaniuk » Cz lip 02, 2020 5:12 pm

Brawo!

Janek chyba jako jedyny po podstawówce w 2019 z taką determinacją szlifuje przygodę z szybownictwem... Zazdraszczam ;) okropnie.

Cóż, taki mamy klimat...
 
Login: MattStaniuk
Posty: 31
Dołączył(a):
Pn maja 20, 2019 11:20 pm

Re: Pierwszy w życiu wylot ze stożka

Postprzez jaclen » Pt lip 03, 2020 8:47 pm

Janku!
rozpostarłeś skrzydła jak prawdziwy jastrząb w pięknym stylu!
To nie wylot ze stożka ale piękna pierwsza trasa zakończona lądowaniem w polu!
Zazdroszczę takich pięknych początków - moje były bardziej prozaiczne. 50km z Lisich do Torunia i powrót na wózku...
Rośnie nam nowa gwiazda... Koledzy pilnujcie się - młodzi cisną.
Warto patrzeć szerzej i latać tam gdzie można. "Kręgarze" - nie wstyd wam! Do dzieła do tras!
Piękny opis - czekamy na więcej (300, 500, 750?)

Kilka podpowiedzi na przyszłośc:
"[...] gdy na 1200m dobrze wycentrowany komin zniknął. Zdecydowałem się na przeskok w stronę Grudziądza licząc na znalezienie komina nad jedną z hal", co w przeszłości wielokrotnie kończyło się powodzeniem."
Powyżej 800m AGL to raczej patrzymy na chmury.

"zdecydowałem się z wysokości 900m na przeskok za Wisłę "
Ryzykownie i pachnie polem za Wisłą. Czasami na Wiśle (Odrze lub innej rzece potrafią być takie zaskoki, że głowa mała. Ja raczej z 1000m odchodzę.

"by podreperować wysokość musiałem odlatywać od „kreski’ w kierunku bardziej nasłonecznionego obszaru."
Nie wiem gdzie i kiedy wbija nam się do głowy tę "kreskę". Ja się długo z tego leczyłem zanim odkryłem, ze latamy po warunkach - Eureka (prawda Piotr_S 2019?!).

"Zdziwiłem się jednak bardzo gdy przyszło do mnie małżeństwo z dzieckiem. Po rozmowie i zrobieniu kilku zdjęć z szybowcem znów zostałem sam…"
Szkoda, że nie byłeś na warsztacie o lądowaniu w polu - wiedziałbyś dlaczego zostałeś sam...

Lataj długo i szczęśliwie i pisz nam relacje o swoich sukcesach i doświadczeniach.
Z poważaniem,

Jaclen
 
Login: jaclen
Posty: 1671
Dołączył(a):
Cz kwi 06, 2006 8:45 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pierwszy w życiu wylot ze stożka

Postprzez Piotr_S » Pt lip 03, 2020 10:21 pm

jaclen napisał(a):Janku!

"by podreperować wysokość musiałem odlatywać od „kreski’ w kierunku bardziej nasłonecznionego obszaru."
Nie wiem gdzie i kiedy wbija nam się do głowy tę "kreskę". Ja się długo z tego leczyłem zanim odkryłem, ze latamy po warunkach - Eureka (prawda Piotr_S 2019?!).


Prawda :)
 
Login: Piotr_S
Posty: 1079
Dołączył(a):
Cz cze 18, 2015 5:23 pm

Re: Pierwszy w życiu wylot ze stożka

Postprzez lutnicx » So lip 04, 2020 12:00 am

Pięknie, rowniez zazdroszczę. Gratulacje Janku!
 
Login: lutnicx
Posty: 197
Dołączył(a):
Pt gru 07, 2018 12:45 pm

Re: Pierwszy w życiu wylot ze stożka

Postprzez Jan Wojewoda » So lip 04, 2020 12:24 am

Dziękuję wszystkim za miłe słowa i dodatkowo Tobie Jacku za podpowiedzi :)
 
Login: Jan Wojewoda
Posty: 89
Dołączył(a):
So cze 08, 2019 12:37 pm

Powrót do Ciekawostki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron