Szybownicy z Północy

No wiesz co, nie pochwaliłeś się, że Ci się udało - CONGRATULATIONS!

Gratulacje:)

Gratulacje spełnienia warunku! Swoją drogą Matthew (junior z Australii, którego poznałem w Lubinie) powiedział mi, że on latając nad pustynią 20 L wody w skrzydłach zawsze sobie zostawia w razie lądowania "w polu"

Gratulacje i to szczere:)

Dzieki. W sumie jak juz sie bylo na miejscu w szybowcu to wszystko bylo proste. Praktycznie jeden komin i warunek zaliczony. Cala zabawa byla w tym aby do takiej sytuacji doprowadzic.

I ja gratuluję.
Złota z dwoma diamentami to jest coś!

Ciekawa relacja i doświadczenia.
Zazdroszczę.
Muszę jakoś przekuć tę zazdrość w swoje osiągnięcia...