W klasie 18m Tomasz Rubaj odszedł na trasę 25 minut po ogłoszeniu startu lotnego z wysokości 1500m. Na pierwszym boku liczącym 80km osiągnął prędkość 128km/h, a średnie noszenia miały wartość 2,5m/s. Pan Tomek trzymał się wysoko, nie schodził poniżej 700m. Na drugim boku (67km) miał prędkość 140km/h, a średnie noszenia nie przekraczały 2,9m/s. Na tym odcinku napotkał tylko dwa kominy, tak więc przeskoki były dosyć duże. W trzecim boku o długości 129,1km osiągnął prędkość 120km/h, krążył w 7 kominach o średnim noszeniu 2,2m/s. Przed trzecim punktem dogonił inne szybowce ASG 29, w tym między innymi Stanisława Wujczaka, Janusza Centkę, Christopha Matkowskiego i Krzysztofa Łuniewskiego. Lot odbywał się w poprzek trasy i wiatru, więc trzeba było trochę kluczyć. Czwarty bok o długości 130km pokonał z prędkością 117km/h, krążył w 6 kominach, gdzie nosiło średnio 2m/s. Dolot rozpoczął na 40 kilometrze z wysokości 1000m. Pozwoliło to na wygranie konkurencji i zdobycie 8 miejsca w klasyfikacji generalnej.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość