Faktycznie, ten sezon jest trochę nieudany z powodu radaru, ale do szkolenia podstawowego nie przeszkadza. Zwłaszcza dla Ciebie nie powinien stanowić problemu jeśli chcesz szkolić się w przyszłym sezonie, kiedy już prawdopobnie nie będziemy mieli tego problemu. Co do windy to jest pierwszy sezon, w którym mamy z nią aż tak poważne problemy. Jak dotąd to wypadałą nie na dłużej jak 2tyg. Zawsze można szkolić się za samolotem, jest sprawniej:) Co do latania w Pruszczu to uważam, że da się: w pierwszym sezonie, kiedy się dopiero uczyłem latać, wylatałem 67h. A w następnych ok. 30h +/- 20h

Pozdrawiam i życzę powodzenia,
romek